Stowarzyszenie na Rzecz Wspierania Kobiet "Dbamy o Mamy"

środa, 17 lipca 2013

(62) Jeszcze o mięśniach Kegla

Dorzucę jeszcze parę ciekawostek:
- poprzednio napisałam, że podstawą silnych i sprawnych mięśni dna miednicy jest aktywność fizyczna. Z jednym subtelnym ale. Najlepiej żeby była zróżnicowana, zdroworozsądkowa i żeby nasze poczynania były świadome. Można być np. zawodową trenerką aerobiku, ćwiczącą po wiele godzin dziennie, mieć wyrzeźbione ciało i słabe mięśnie dna miednicy. Taki przypadek opisała np. specjalistka od terapii dna miednicy Benita Cantieni w jednej ze swoich książek. Jeśli za bardzo pójdziesz w "zewnętrze", to prawdopodobnie zaszkodzisz wnętrzu.
- dla dna miednicy ważne jest jak chodzisz, w czym chodzisz, jaką masz postawę.
- bardzo niekorzystne zawsze, ale dla tej grupy mięśniowej szczególnie jest wstrzymywanie oddechu w czasie ćwiczeń. Wszelkich, nawet Keglowych.
- niedobre dla dna są wykonywane niepoprawnie lub niedbale brzuszki.
- szkodzą, uwaga ... złe nawyki oddawania moczu. Nigdy nie powinnaś się przy tej czynności spieszyć, naciskać. Wystarczy "się otworzyć" i pozwolić wypłynąć zawartości pęcherza.
- używanie mięśni Kegla procentuje. Niedawno czytałam książkę "Anatomia w tańcu". Można tam przeczytać, że wykorzystywanie dna miednicy powoduje, że ruch jest ładniejszy i mniej męczący. 
- z kolei, o tym już pisałyśmy, słabe dno miednicy może powodować różne odległe skutki, jak np. zgrzytanie zębami, ból kolana, kręgosłupa, itp.

Pozdrawiam z wakacji!

1 komentarz:

  1. dzień dobry!
    trafiłam na bloga szukając informacji o gimnastyce dla kobiet w ciąży:) zaczęłam właśnie III trymestr i chcę się poruszać - dla siebie, dla dziecka, dla łatwiejszego porodu. może to trochę późno, ale mam nadzieję, że przyniesie efekty:))) przeczytałam wszystkie wpisy i zaczynam od dziś - nie będzie łatwo, bo nigdy nie byłam typem "sportsmenki", ale myślę, że systematycznie uda mi się rozruszać. mam jeszcze pytanie - czy przy ćwiczeniach "sumo" stopy odchylone na zewnątrz są względem siebie pod kątem 180st, czy może trochę mniejszym? przyznam, że ciężko utrzymać równowagę, kiedy są maksymalnie wychylone na boki i tworzą linię prostą... pozdrawiam i dziękuję za świetnego bloga. Natalia

    OdpowiedzUsuń