Stowarzyszenie na Rzecz Wspierania Kobiet "Dbamy o Mamy"

sobota, 6 września 2014

(95) Zakaz ćwiczeń po 16 tygodniu ciąży...

Chciałam Wam wreszcie trochę popisać o porodzie domowym. Swoim i ogólnie - w odniesieniu do aktywności fizycznej, ale pojawiło się coś czego nie mogę przemilczeć...

W czwartek dołączyły do nas dwie dziewczyny w początkach ciąży.Jedna z nich powiedziała, że kiedy pytała lekarza, czy może tańczyć taniec brzucha to najpierw zapytał co to takiego. Kiedy mu wyjaśniła, bo tańczyła już długo przed ciążą, to powiedział, że może, ale wszelką aktywność fizyczna wskazana jest tylko do 16 tygodnia ciąży. D. mu szczęśliwie nie uwierzyła i po prostu nie zdradzi się, że ćwiczy po 16 tygodniu lub zmieni doktora - już się do tego przymierza.

Tego typu rzeczy słyszę od klientek bardzo często (w Poznaniu - mieście akademickim!), ale nieodmiennie mnie to zdumiewa, a zaraz potem doprowadza do rozpaczy.Przecież lekarze mają "primum non nocere", a czym jak nie szkodzeniem jest opowiadanie takich głupot? A co po 16 tygodniu ciąży? Dziecko się z brzucha wysypie? Czy kręgosłup pęknie? Załóżmy, że D. zastosowałaby sie do tej "światłej" rady. Gdzie będzie jej lekarz, kiedy będzie ją bolał kręgosłup? Kiedy ciężko jej będzie wstać z krzesła? Kiedy będzie rodzić? Kiedy po porodzie będzie zamartwiać się słabymi mięśniami brzucha i dna miednicy?

Powiecie to przecież LEKARZ, wie co mówi. Cóż, pozostaje mieć nadzieję, że wie co mówi w kwestiach diagnostyki i leczenia. W kwestiach ćwiczeń na pewno nie wie nic. Co więcej to co serwuje pacjentkom wskazuje "w tym temacie", że nie korzysta z literatury, konsultacji, ani nawet zdrowego rozsądku (to może tak samo zachowuje się lecząc?).

Skąd moja złość i frustracja? Stąd, że takich świadmoych dziewczyn jak D. jest bardzo bardzo niewiele. Większość pacjentek doktora wcale o aktywność w ciąży nie zapyta i nie ruszy palcem w bucie. Kilka procent zapyta i uzyskawszy odpowiedź, że "ćwiczyć można tylko do 16 tygodnia ciąży" grzecznie aktywność zarzuci krzywdząc siebie i dziecko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz