(16) Zwolnienia lekarskie a ciąża
W ostatnich „Wysokich Obcasach” (11 sierpnia) poruszono temat zwolnień lekarskich dla ciężarnych: czy zawsze są konieczne, czy kobiety i lekarze postępują uczciwie. Oprócz wstępniaka, jest też wywiad z ginekologiem. Polecam lekturę.
Każda z Was ma zapewne inne zdanie na temat pracy w ciąży. Ja mam bardzo liberalne, bo nasłuchałam się na ćwiczeniach przeróżnych historii.
K. miała zamiar pracować tak długo jak się da, ale dwie panie dzielące z nią pokój na wieść, że jest w ciąży przestały wychodzić na papierosa do palarni. Nie, nie przestały palić. Paliły w pokoju przy K. Interwencja u szefa nic nie dała. K. poszła na zwolnienie, bo nie chciała udowadniać kosztem zdrowia swojego i dziecka, że jest superpracownicą.
E. pracodawca złożył propozycje nie do odrzucenia: miała przejść na zwolnienie i pracować dla niego z domu…
J. nie cierpiała ciężarnych na zwolnieniach. Pracowała do ostatniego dnia przed porodem i już w tydzień po porodzie, ale … jest współwłaścicielką firmy, która mieści się u niej w domu. Kiedy chciała zwymiotować, zdrzemnąć się, poćwiczyć czy zmienić/skrócić godziny pracy, to jej pracodawca nie miał nic przeciwko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz